04.06.2020

OPTYMISTYCZNE PERSPEKTYWY DLA POLSKIEJ TURYSTYKI

Trwa odmrażanie polskiej gospodarki po okresie tzw. „lockdown” związanego z pandemią koronawirusa. Jeden z etapów tego procesu był związany z wydaniem zezwolenia na ponowne otwarcie hoteli, które weszło w życie 4 maja. Obiekty turystyczne były zamknięte przez nieco ponad miesiąc. Najgorsze jednak minęło – teraz hotele i inne obiekty powracają ze zdwojoną siłą, a popyt na polskie usługi turystyczne nie gaśnie. W tym roku możemy się spodziewać dużego obłożenia w wielu obiektach turystycznych. Będziemy podróżować głównie lokalnie, po naszym kraju – taki trend ma szansę się utrzymać na dłużej. Biorąc pod uwagę duże szanse na dalszy rozwój branży turystycznej, inwestowanie w nieruchomości pod wynajem m.in. nad polskim morzem jawi się jako interesująca propozycja dla osób poszukujących dobrej lokaty kapitału.

Utrudnione podróżowanie za granicę

Obecnie nie wiemy, kiedy możliwe będzie swobodne podróżowanie poza granice kraju. Sugerowana data to 15 czerwca – wtedy mają zostać bowiem otwarte granice na terenie Unii Europejskiej. To nie oznacza jednak, że dostaniemy się wszędzie. Ruch lotniczy jest obecnie bardzo ograniczony i choć następne tygodnie mogą przynieść przywrócenie rejsów zagranicznych, to podróże jeszcze przez długi czas będą wyglądały inaczej niż się do tego przyzwyczailiśmy. Niewykluczone, że część popularnych turystycznych destynacji dłużej pozostanie w fazie częściowego lockdown. Są na świecie regiony, które pandemia dotknęła z większą siłą, co wymusi dłuższą izolację ich mieszkańców. Mówi się też o znacznie wydłużonych procedurach związanych z wejściem na pokład samolotu, które skutecznie zniechęcą wielu turystów od dalekich podróży. Możliwe także, że część regionów będzie wymagała wykonywania kosztownych testów na obecność koronawirusa. Urlop w kraju jawi się jako najbardziej komfortowy sposób na udany urlop.

Polacy postawią na lokalną turystykę

Blisko 80% Polaków planuje w tym roku wyjazd wypoczynkowy. Analizy wskazują, że ponad 90% z nich urlop spędzi prawdopodobnie w kraju[1]. Już ok. 30% rodaków zaplanowało wyjazd w maju lub czerwcu. To pokazuje, jak bardzo jesteśmy spragnieni podróży po okresie zamknięcia w domach. 27% z osób chcących podróżować po Polsce wskazało morze jako wymarzoną destynację. Większym, choć nieznacznie zainteresowaniem (34%) cieszyły się jedynie góry[2]. Wycieczki krajowe to okazja do odkrywania niejednokrotnie zapomnianych uroków i naturalnych walorów Polski. Wielu rodaków zapewne po raz pierwszy od lat spędzi urlop w kraju i przekona się o trafności powiedzenia “cudze chwalicie, a swego nie znacie”. Czy taki trend ma szansę się utrzymać?

Opinia eksperta:


Wierzymy, że przed polską turystyką otworzyły się teraz nowe możliwości. Po trudnym okresie nastał czas, w którym zainteresowanie Polaków lokalnymi podróżami jest nadzwyczajnie duże. Obiekty turystyczne, które będą wiedziały, jak tę sytuację obrócić na swoją korzyść, mają szansę zjednać sobie nowe rzesze wiernych fanów na dłużej. Uważam także, że ograniczenie większości podróży Polaków do granic państwa przyniesie korzyści nie tylko dla poszczególnych obiektów, ale i dla całych regionów, których atuty zostaną odkryte na nowo. Większość polskich kurortów turystycznych przeszła ogromną przemianę w ciągu ostatnich dziesięcioleci. Są to miejsca przyciągające najbardziej wymagających turystów, także zagranicznych, obfitujące w atrakcje na wysokim poziomie i luksusowe miejsca noclegowe. A wielu rodakom nadal kojarzą się przede wszystkim z reliktami poprzednich dekad i przaśną atmosferą tworzoną niegdyś przez stragany z plastikową chińszczyzną i budki z goframi. To jest właśnie moment, żeby zaprezentować tę zmianę większej ilości osób i pokazać, że Polska jest naprawdę piękna, nowoczesna i warta poznania na nowo. Zauważenie tej przemiany na pewno na dłużej przekona do lokalnych podróży część turystów, którzy zrezygnowali z nich lata temu – komentuje Żaneta Kornas, doradca zarządu Baltic Wave Sp. z o. o.

Zagraniczni sąsiedzi będą nas potencjalnie częściej odwiedzać

Unijni eksperci wytypowali Polskę jako jedno z najbardziej bezpiecznych miejsc na spędzenie tegorocznych wakacji[3]. Okazuje się, że może stać się jednym z krajów, które najbardziej zyskają na popularności wśród turystów z zagranicy. Ważną grupą, która może przyczynić się do odbicia polskiej turystyki mają być nasi zachodni sąsiedzi. Zdaniem niemieckiego wiceministra gospodarki, Thomasa Bareissa, na naszą korzyść ma przemawiać fakt, że Polska szybko poradziła sobie z pandemią koronawirusa. Nie bez znaczenia jest też nowoczesna infrastruktura drogowa łącząca Polskę i Niemcy. Dzięki niej turyści unikną podróży powietrznych, które, jak można przeczytać na początku tekstu, mogą się znacznie przedłużać. Kilkugodzinna podróż samochodem (przykładowo 3h z Berlina do Kołobrzegu) wydaje się dużo bardziej komfortowa i efektywna. Niemcy do tej pory bardzo chętnie odwiedzali Polskę, a w Kołobrzegu stanowili wyjątkowo liczną grupę turystów – największą wśród cudzoziemców. Wszelkie miejsca turystyczne na terenie miasta są dostosowane do osób posługujących się językiem niemieckim, w sklepach można kupić niemieckie gazety, a w restauracjach – zjeść popularne potrawy z tego kraju.

Większe zainteresowanie wakacjami w naszym kraju wśród obcokrajowców to niewątpliwie bardzo dobry sygnał. Tym bardziej, że duża część z nich podczas swoich pobytów średnio wydaje więcej niż nasi rodacy, co stymuluje lokalną gospodarkę[4].

Obiekty turystyczne to nadal dobra inwestycja

Podróże stają się coraz bardziej ważnym aspektem naszego życia. Czas spędzony na przymusowym zamknięciu w domu wielu osobom uświadomił to jeszcze bardziej. Obecnie podróżowanie odbywa się w wyjątkowych warunkach. Obiekty turystyczne muszą spełnić szereg restrykcyjnych wymogów sanitarnych. Ale to nie zniechęca turystów. Wręcz przeciwnie – wyrażają oni chęć podróżowania i poznawania nowych miejsc. To bardzo dobra przesłanka dla branży turystycznej. Sytuacja związana z pandemią już nie jest dla nas zaskoczeniem. Powstały plany działania, opracowywana jest szczepionka na koronawirusa, a my wszyscy przystosowaliśmy się do funkcjonowania w nieco innych warunkach. Ponadto prowadzone są kampanie na rzecz polskiej turystyki, uświadamiające piękno i wartość naszego kraju pod kątem podróży. W obliczu tych faktów, możemy śmiało podtrzymać tezę, że inwestowanie w obiekty turystyczne w tym condohotele, aparthotele czy apartamenty na wynajem nad morzem to nadal dobra lokata kapitału. Szczególnie warto zwrócić uwagę na nieruchomości premium, o których pisaliśmy w poprzednim wpisie. Ich wartość nie spada podczas kryzysów, stanowią więc wyjątkowo dobrą ochronę zainwestowanych środków.

[1] “Ponad 90% Polaków planuje wakacje 2020 w kraju“ – badanie Profitroom

[2] “Plany wyjazdowe Polaków” – badanie Polskiej Organizacji Turystycznej

[3] https://turystyka.rp.pl/trendy/27535-niemcy-przyjada-na-wakacje-do-polski,

https://www.forbes.pl/gospodarka/turystyka-2020-jak-bedzie-wygladac-pomiedzy-krajami-ue-po-pandemii-koronawirusa/gltlr1m

[4]https://www.money.pl/gospodarka/polacy-juz-chetnie-rezerwuja-wakacje-ale-to-jeszcze-nie-efekt-1000-6510022100326529a.html.

Nasi eksperci

WIOLETTA SOKOŁOWSKA